no więc dalsza część tamtego dnia ; )
poszłam do domu ;) przebrałam się, zjadlam obiad, pobawiłam się z psem, oglądnęłam tv. .zwykły dzień ; dd
magia dopiero zaczęła się później ;)
około 19 dostaję esa od dziewczyn (może wam je przedstawię: Sandra, Weronika, Karolina)
że organizujemy spanie w namiotach z tą samą paczką, co nad rzece ;)
oczywiście się zgodziłam . ;d babcia na początku była przeciwnaa, ale w końcu dała się przekonać ; dd
kupiłam coś do jedzenia i poszliśmy ; dd
spaliśmy na jakimś polu, łące czy cokolwiek to było.. ; dd niedaleko rzeki ;)
rozpaliliśmy ognisko.. mieliśmy trzy namioty.. około 3 wszyscy zwijali się do spania ; dd
jakoś tak wyszło, że przypadł mi namiot sam na sam z Maćkiem.. reszta tam się jakoś podzieliła ; d
z powodu tego, że nie chciało nam się jeszcze spać siedzieliśmy przy ognisku ; dd przytulaliśmy się ; d
w końcu Maciek wymyślił, że idziemy na rzekę ; d haha jaki spontan był ; d
ciemno jak nie powiem gdzie.. nie wiem gdzie iśc.. ; dd kurczowo trzymam się maćka ; d
miałam nadzieję, że idziemy tylko posiedzieć no jednak było inaczej ; dd Maciek kazał mi siię rozbierać i wchodzimy do wody ; dd no więc dobra .. w staniku i majtach włazimy ..
zaczelismy trochę pływać, ale to tak tylko na rozgrzewkę ; d później Maciek złapał mnie z zaczęliśmy się całować .. ;d zachowywaliśmy się jak para ; )
zwłaszcza, że podczas tego rozpiął mi stanik.. no i no.. jakby to powiedzieć miałam na sobie te same części garderoby co on ; d
po prostu był piękny wieczór ; dd
wróciliśmy do namiotu i poszliśmy spać.. oczywiście nie tak zwyczajnie.. ale chyba tego nie musze opisywać.. możecie sobie sami dorysować, wyobrazić dalszą część ; dd
to do tamtego dnia..
a dzisiaj widziałam się z Maćkiem.. zapytał czy zostanę jego dziewczyną.. i się zgodziłam .. taa jesteśmy parą ; ) ; *
Jeny jakie to romatyczne :3 3 w nocy nad rzekom.. aż mi się przypominaja moje wakacje z Bartkiem, 2 w nocy zwijamy z imperzy ze stadionu idziemy nad zalew i do wody, a pozniej na plaze.. co to byly za czasy. Szczesciara z ciebe, ile bym dala zeby znow to przezyc ^^ opowiadaj na biezaco co sie dzieje :p
OdpowiedzUsuńfajnie masz .. a co z Pawłem ?
OdpowiedzUsuńWłaśnie? Jedziesz na 2fronty?! :P
OdpowiedzUsuńNo i w sumie mimo wszystko powidzenia:*
Greets
...alkai...
zazdroszcze ci takiego szczescia do chlopaków ;<
OdpowiedzUsuńromantycznie ;)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńhistoria jak z komedii romantycznej. tylko pozazdrościć . ;d powodzenia ! ;) Dodaję się do obserwatorów i zapraszam również do mnie : http://rozsypywane-mysli.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńtwój blog nominowałam do One Lovely Blog Award, więcej info u mnie :)
OdpowiedzUsuńhistoria rodem z harlekinów. :D
OdpowiedzUsuńszczęścia i tylko pozazdrościć :D
:))))